niedziela, 24 marca 2013

Pasztet sojowo-brokułowy

Święta za pasem. Pora na próbę generalną pieczeni. Na stół wjeżdża soja z brokułem, a dokładnie pasztet sojowo-brokułowy. Doskonale pożywny, sycący i zdrowy. Święta szykują się pysznie :)

wtorek, 19 marca 2013

Kotlety jaglano-brokułowe

Moja przygoda z odkrywaniem kaszy jaglanej trwa. Testuję, testuję, testuję. Sprawdza się w wersji obiadowej jak i deserowej. Tym razem pokusiłam się o bardziej skomplikowany (bo wymaga patelni, której nie mam u siebie :) ) eksperyment. Korzystając z wizyty u rodziców (i ich patelni) powstały takie oto małe chrupiące cudeńka...

poniedziałek, 18 marca 2013

Pieczarkowa jaglanka

Jaglanka nadal gości w mojej kuchni. Sprawdza się zarówno na śniadanie, jak i obiad czy kolację.
Przepis banalny. Danie sycące. Alternatywa dla risotto.

wtorek, 5 marca 2013

Potrawka z kaszy jaglanej

Przez rok mojego weganizmu nie tknęłam kaszy. Żadnej. Podobnie jak makaronu, czy ryżu. Ale ostatnio tyle słyszę o kaszy jaglanej, że złamałam się... Głównie pod wpływem tego artykułu: Kasza jaglana - królowa kasz, który mówi o jaglanej, że "Obfituje w witaminy z grupy B, lecytynę oraz substancje mineralne: wapń, fosfor, potas, żelazo. Jest najlepszym źródłem żelaza ze wszystkich kasz. Jej skład aminokwasowy jest najkorzystniejszy, zawiera bowiem dużo tryptofanu. (...) potrawy z kaszy jaglanej dostarczają doskonałego, pełnowartościowego białka. Polecana jest w chorobach trzustki, wątroby, jelit i nerek oraz w wyziębieniu organizmu. Należy do najbardziej lekkostrawnych produktów zbożowych. Kasza jaglana zawiera rzadko występującą w produktach spożywczych krzemionkę, mającą zbawienny leczniczy wpływ na stawy, a także korzystnie wpływa na wygląd skóry, paznokci i włosów." I chyba obecność krzemionki przemówiła do mnie najbardziej, z uwagi na moje zapędy do tegorocznego maratonu. Pora zadbać o stawy.
Niesamowite, że przez tyle lat ani razu nie miałam okazji jej zasmakować. W domu nie raz widziałam ją w szafce, ale nigdy na stole. A dziś pokusiłam się o sycącą wariację jaglano-soczewicową.

sobota, 2 marca 2013

Siemię lniane i otręby owsiane w diecie

Siemię lniane zagościło w mojej kuchni już jakiś czas temu. Głównie z uwagi na problemy z przewodem pokarmowym. Zwykle spożywałam je zalane ciepłą wodą, nie powiem żeby było to pyszne ;) Ostatnio zrobiłam eksperyment i mieszam otręby owsiane (2-3 łyżki) z siemieniem lnianym (1 łyżka) i zalewam ciepłą wodą - fajne rozwiązanie na szybkie i sycące śniadanie. Dziś chyba po raz pierwszy i otręby i siemię spożywam zupełnie na surowo. I absolutnie zamierzam tak robić częściej. Od dziś otręby owsiane i siemię lniane goszczą w moim menu codziennie! Bo oto garść informacji, jakie znalazłam o właściwościach siemienia lnianego i otrąb owsianych...

piątek, 1 marca 2013

Sałatka z granatem

Zdecydowanie poczułam wiosnę. Świeży powiew wiatru zwiastuje zmiany w codziennej kuchni. Przechodzę na tryb lżejszych posiłków. A wiadomo, że najlepsze są sałatki owocowe... z bakaliami :) Łasuchem jestem i nic na to nie poradzę :)