Bez dwóch zdań, moja ulubiona! :) Z wyrazistym zapachem smażonej cebulki i słodyczą bazylii - dlatego używam tej w kostkach. Przepis, jak zwykle, dla dwóch osób.
Składniki:
pół główki kalafiora
1 ziemniak
pół marchewki
ćwierć korzenia pietruchy
mała cebula
łyżeczka natki pietruszki
1/2 kostki bulionowej warzywnej
kostka bazylii (Knorr)
szczypta pieprzu ziołowego
2 łyżeczki oliwy z oliwek
1 litr wody
Kalafior podzielić na małe różyczki, opłukać. Wodę zagotować i wrzucić do niej kalafior. Po 5 minutach dorzucić do niego pokrojonego w kosteczkę ziemniaka. W między czasie marchewkę i pietruchę zetrzeć na tarce, a posiekaną cebulkę zeszklić na oliwie. Gdy gotujące się warzywa nieco zmiękną (po ok. 15 minutach), dodać do nich startą marchewkę, pietruchę, cebulkę, kostkę warzywną i bazylię. Wszystko razem zagotować 5 min. Doprawić pieprzem ziołowym i posypać natką pietruszki. Zdjąć z ognia i zostawić pod przykryciem na 5 min. Podawać z uśmiechem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz